środa, 12 lutego 2014

Mistrz dedykacji

Niekwestionowanym mistrzem dedykacji pozostaje oczywiście Krzysztof Śliwka, od którego osiemnaście lat temu otrzymałem taką oto dedykację na jego książce – 




Przyznacie Państwo, że ciężko to będzie przebić, prawda…

A kilka dni temu nadeszły archiwalia od Krzysztofa: 





Jak pisze Krzysztof fotografie pochodzą z Gliwic, z Klubu Perełka, i jest to rok 1996.
I teraz pytanie: Co ja robiłem w Gliwicach (?), w Klubie Perełka (??) w 1996 (??), trzeźwy (??). ?

2 komentarze:

  1. Panie Doktorze, pyta Pan co Pan robił w Gliwicach, w 1996, Klubie "Perełka", trzeźwy?
    Odpowiedź jest niezwykle prosta, Pana tam nie było! ;))

    OdpowiedzUsuń