26 lat temu powstał wiersz Listy do U. M., znalazłem dziś jego maszynopis –
– właściwie jest to odbitka przez kalkę kopiującą... Utwór wszedł po kilku latach w skład debiutanckich Wierszy z "fioletowej serii" bruLionu.
A przypomniał mi się dziś ten wiersz z tej prostej przyczyny, że spojrzałem na fotografię, którą dostałem kiedyś od Wojtka Wilczyka (w 1997 albo 1998 roku), którą tu także, jako spóźnioną refleksję, pozwalam sobie zamieścić (za zgodą Autora) –
Krzysztof Jaworski, Listy do U. M. [wiersz], w: Wiersze (1988-1992), bibLioteka „brulionu”, Warszawa-Kraków 1992 [właśc. 1993] („fioletowa seria”), s. 9.
W tymże 1996 właśnie roku Panie Doktorze, zdecydowałem się na robienie zdjęć kolorowych. I to jest kadr z trzeciej naświetlonej wtedy rolki... Który przekonał mnie, że warto :)
OdpowiedzUsuń