17 lat temu – występowałem w Warszawie na literackich "Wiankach poetyckich". Znalazłszy się w tak prestiżowym miejscu, w tak znamienitym gronie - odczytałem Feministę bez powodu [tu pełny tekst link]. Było cudownie…
To wtedy chyba M. Świetlicki ukuł względem M. Barana określenie - "Krzysztof Ibisz polskiej poezji" - które uwzględniało częste produkowanie się autora "Gnijącej wisienki" w roli konferansjera imprez literackich :D
To wtedy chyba M. Świetlicki ukuł względem M. Barana określenie - "Krzysztof Ibisz polskiej poezji" - które uwzględniało częste produkowanie się autora "Gnijącej wisienki" w roli konferansjera imprez literackich :D
OdpowiedzUsuńA tego nie znałem :)
OdpowiedzUsuń