Pretekstem dzisiejszego wpisu jest znalezione przez kogoś w sieci tłumaczenie na hiszpański wiersza, który niedawno objawił się w rękopisie. Ponieważ z miejsca spodobało mi się brzmienie tytułu, więc przekład prezentuję poniżej:
Wiersz (i dwa inne tłumaczenia) dostępne są na blogu pod tym adresem: link).
A w ramach bonusu-niespodzianki ocalony zapis procesu twórczego:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz